Hej, hej kochani !
Jak wiecie jestem wielbicielką dietetycznych alternatyw deserów, tym razem musiałam zdać się na swoją `kuchenną` intuicję i nieskromnie przyznam, że wyszło mi coś naprawdę przepysznego.
Ciasto jest mokre, mięciutkie i słodkie i co ważne: SUPER PROSTE W WYKONANIU!
Będziemy potrzebowali:
- 50 g gorzkiej czekolady (min. 70%),
- 2 łyżki miodu,
- 3 jajka,
- 170-175g jogurtu naturalnego,
- 5 łyżek mąki razowej/orkiszowej/pełnoziarnistej
-1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- 2 czubate łyżki naturalnego kakao.
Przygotowanie:
(Nastawiamy piekarnik na 180stopni)
1. W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę i miód.
2. Do rozpuszczonej czekolady dodajemy jajka zmieszane z jogurtem.
3. Dodajemy kakao, mąkę i proszek.
4. Wylewamy ciasto do foremki.
5. Pieczemy przez 40 min.
Jeden kawałek ma około 80 kalorii.
Ja podawałam je z masłem orzechowym i bananem, ale solo też smakują wyśmienicie !
To wszystko kochani,
jutro wyjeżdżam na wczesne wakacje, ale spokojnie będę
zdawać relację w miarę możliwości.
Buziaki, trzymajcie się cieplutko !
Szkoda, że tak żadko piszesz, uwielbiam czytać twojego bloga :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nic nie piszesz bo świetny jest ten blog :)
OdpowiedzUsuń